Matka, mama, mamusia, matula.... Dzisiaj święto każdej mamy czy wiecie, że tylko w Polsce obchodzimy je 26 Maja, w innych krajach świata przedstawia się to tak: Druga niedziela lutego – Najwcześniej Dzień Matki obchodzą Norwegowie.3 marca to Dzień Matki w Gruzji.8 marca jako Dzień Matki świętowany jest między innymi w Afganistanie, Kosowie, Laosie, Rosji, Wietnamie … Czytaj dalej W Dniu Matki
Autor: dotka40
Relacja ostatnich dni
Nie mam już pomysłów jakie tytuły nadawać moim wpisom, jeszcze trochę i będą bez. No ale nie o tytułach ma być ten wpis a o wydarzeniach ostatniego tygodnia. Nadal chodzę cały czas śpiąca i rozkojarzona, na pocieszenie to nie tylko ja ale moja sąsiadka też tak ostatnio ma. Mam nadzieje, że niedługo dojdę do siebie … Czytaj dalej Relacja ostatnich dni
Ostatni raz
Wczoraj byłam z teściową w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Odebrałyśmy wyniki i wizyta u lekarza prowadzącego. Wyniki tomografu wykazały nowe ogniska zapalne w wątrobie oraz guz w prawej piersi nieokreślony. Po wizycie u lekarza dowiedziałyśmy się, że wszystkie metody leczenia zostały wyczerpane i leczenie zostało zakończone. Pozostało nam tylko opieka hospicjum domowego oraz kontrola wyników … Czytaj dalej Ostatni raz
Na nudę nie narzekam
W domu to zawsze jakaś praca się znajdzie jak nie sprzątanie to gotowanie, a w miedzy czasie jeszcze jakieś dodatkowe zajęcia się znajdą. Ostatnio wzięłam się za przesortowanie w szafach i oczywiście zebrało się trochę ubrań i butów do wystawienia na sprzedaż. Rzeczy są w dobrym stania a nawet w bardzo dobrym, więc wystawiam na … Czytaj dalej Na nudę nie narzekam
Sezon grillowy
rozpoczęliśmy ostatniej soboty. W czwartek przyjechał zamówiony grill, postanowiliśmy, że w sobotę zamiast obiadu będzie karkówka, szaszłyki, serki camembert upieczone na grillu do tego bagietki z masłem czosnkowo-paprykowym oraz mix sałat z fetą i pomidorkami. Wcześniej nie miałam okazji obsługi grilla z pokrywą, początkowo miałam trochę problemów, mięso bardziej się paliło niż piekło, no ale … Czytaj dalej Sezon grillowy
Jednak się udało
Jak już pisałam w środę okazało się, że wyniki krwi teściowej bardzo niskie. Zaraz tego samego dnia przyjęto ją w szpitala na transfuzje krwi. Po podaniu dwóch worków krwi wyniki poprawiły się na tyle, że w czwartek po południu została wypisana do domu, a w piątek pojechaliśmy na tomografie do Bydgoszczy. Tym razem badanie było … Czytaj dalej Jednak się udało
Nie ma co planować
W piątek miałam jechać do Bydgoszczy na tomograf, niestety badanie trzeba było przełożyć. Rano pielęgniarka była pobrać teściowej krew, około 13 były już wyniki niestety Kreatynina za wysoka a w morfologii większość wyników bardzo niska. Hemoglobina 5,9 jeszcze takiej niskiej nie było. Natychmiast została przyjęta do szpitala na przetoczenie. Dzisiaj znowu będę miała ciężką noc … Czytaj dalej Nie ma co planować
Niedziela w środku tygodnia
jak to mówi moja teściowa. Nie lubię takich pojedynczych świąt w dzień powszedni bo cały czas mam wrażenie, że to niedziela poza tym po takim dniu jestem strasznie rozbita. Wiadomo, szkoły, urzędy, wiele firm w moim mieście miało długi weekend wolne od soboty do dzisiaj. Grzegorz wczoraj był w pracy a dodatkowo dyżur więc nic … Czytaj dalej Niedziela w środku tygodnia
Sobota z Elizą
Ostatni dzień kwietnia przywitał nas ładną pogodą. Wiedziałam, że Grzegorz planuje jechać do kuzyna na wieś pomóc mu w naprawie auta. W pobliżu jednego kuzyna mieszka drugi, który ma córkę w wieku naszej Elizy. Wpadłam na pomysł, że dziewczyn mogłyby się poznać a Eliza miałaby fajną koleżankę do zabawy. Najpierw ustaliłam szczegóły spotkania z kuzynką … Czytaj dalej Sobota z Elizą
Po imprezie
Nadszedł piątek 29 kwietnia o 19 impreza jubileuszowa. Prawie cały dzień trwały przygotowania, żeby dobrze się czuła i ładnie wyglądała. Efekt końcowy przygotowań uznałam za zadowalający. Postawiłam na delikatny makijaż, ładnie podkreślone usta, które podobno są ładne same w sobie, fryzura też nie przesadzona lekko tył uniesiony, nie bardzo lakierowane bo lubię czuć się swobodnie. … Czytaj dalej Po imprezie