Byłam dzisiaj u lekarki, zapisała mi tabletki i dała skierowanie na rehabilitację. W skierowanie napisane CITO tylko ciekawe jak to Cito będzie wyglądać w rzeczywistości, jutro będę dzwonić do przychodni gdzie prowadzona jest rehabilitacja w ramach NFZ zobaczymy co zaproponują.
Nie wiem czy to kwestia leku ale jestem dzisiaj bardzo śpiąca, wieczorem miałam problem z zaśnięciem, ale za to pospałam dzisiaj trochę dłużej, więc powinnam mieć więcej energii. Na szczęście po tabletce nie czuję bólu czyli działa ciekawe jaka będzie noc.
Dzisiaj popołudniu znowu przeszukiwałam Internet w poszukiwaniu pracy, wysłałam kolejne CV, ciekawe czy ktoś się odezwie, zaczynam się coraz bardziej martwić że będzie krucho z tą pracą. Koniec roku i początek nowego to nie jest dobry okres na szukanie pracy, ale mam nadzieje, że coś się uda teraz to już praktycznie składam wszędzie gdzie tylko się da, może coś się trafi. Jutro muszę zadzwonić do koleżanki wspominała coś o pracy przy osobie chorej, muszę dowiedzieć się czegoś więcej. Brakuje mi wyjścia do ludzi, jestem już zmęczona siedzeniem w domu i tymi myślami które ciągle krążą w mojej głowie a paradoksalnie im dłużej siedzę w domu tym bardziej boje się „wyjścia do ludzi” to jest straszne. Każdego dnia walka ze swoimi słabościami. Czasami zazdroszczę Grzegorzowi, że chociaż czasami mu się nie chce, to jednak widzę ze po pracy chociaż zmęczony to wraca w dobrym nastroju zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia. A jak chociaż nie wiadomo jakbym się w tym domu napracowała to czuję się mało doceniona.
Czas kończyć te moje smęty, mam nadzieje, że wszystko się jakoś ułoży trzeba mieć nadzieje ona umiera ostatnia.
Dobrej nocy Wam życzę
Bądź dobrej myśli, w końcu na pewno znajdziesz 😉 Teraz najważniejsze byś wróciła do zdrowia, za co trzymam kciuki.
PolubieniePolubienie