Już od pewnego czasu miałam wyrzuty sumienia, że zaniedbałam groby bliskich. Pogoda nie sprzyjała a i czasu też nie wiele wolnego jak sami wiecie. Dzisiaj za chmur wyjrzało słońce postanowiłam wykorzystać ten czas. Rankiem pojechałam do hurtowni po kwiaty a popołudniu już z gotowymi wiązankami pojechałam z siostrą umyć pomniki i postawić nowe kwiaty. Dzisiaj robiłam dla babci Irenki oraz dziadków Halinki i Franciszka i jedną dodatkową dla mamy brata Konrada (12 lutego skończyłby 70 lat a jutro przypadają jego imieniny). Takie trzy mi wyszły.



Wczoraj popołudniu odebrałam teściową ze szpitala, przetoczyli jej 1200 ml krwi, nabrała kolorów no i parametry krwi się poprawiły. Na jak długo to wystarczy zobaczymy. Wieczorem ponownie wróciła temperatura oraz ból wątroby. W szpitalu ją ważyli od poprzedniego pobytu (w styczniu) waga spadała prawie 5 kg do tej pory nie chudła a jak wiadomo utrata wagi też dobrze nie wróży. Wczoraj była zmęczona i zrezygnowana dzisiaj obudziła się pełna nadziei, chce jechać na kolejną wizytę do Centrum Onkologii, zobaczymy jak minie weekend i co przyniosą kolejne dni.
Miłego weekendu Wam życzę. Niech wichury omijają Was szerokim łukiem.
Fajnie ze sama robisz wiązanki. Wyglądają bardzo ładnie! Jutro tez chyba jadę, sprzątać przede wszystkim po wichurach jakie w Krakowie były. Ale wlasnie dostalam alert ze jutro znow wiatry okropne…
Trzymam kciuki za teściowa i Ciebie również, jesteś cudowna! Dobrze, że teściowa ma Cię obok…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję kochana, mam swoje też za uszami jak każdy ale tak już jestem ze staram się dbać o najbliższych, mam nadzieję że ja kiedyś też będę mogła liczyć na to że jak będę w potrzebie to dostanę te pomoc. Robię sama bo nawet mi to w miarę wychodzi a dużo taniej niż kupić taką gotowa za materiały na te 3 zapłaciłam 150 a gdybym chciała kupić gotowe to od 80 zł do nawet 180. Jak wróciłam z cmentarza też dostałam smsa z alertem i się zastanawiam jak to będzie wyglądać po tych wichurach
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne wiązanki. Pytanie czy warto je zostawiać na cmentarzu, bo teraz pogoda sie z nimi najdelikatniej nie obejdzie… Miłego weekendu.
PolubieniePolubienie
Jak już wszystko zrobiłam i wróciłam do domu dostałam SMS alert i dopiero sobie uświadomiłam że mogłam przeczekać, no już trudno, może jednak nie będzie tak źle
PolubieniePolubienie
Oby, bo było by szkoda Twojej pracy i pięknego efektu.
PolubieniePolubienie
Dotko bardzo ładne te kompozycje, masz smykałkę do wielu rzeczy jak widzę 👍, po jeszcze poprzednich turach wiatrów na cmentarzu w mojej miejscowości było mnóstwi potłuczonego szkła a wiążanki w różnych miejscach;szkoda by było,żeby tak się stało z twoimi, lepiej może zabrać je i przeczekać wichury😟
PolubieniePolubienie