Wyjechałam wczoraj około godziny 18:30 a dzisiaj o 11:30 byłam już w domu. Miłe zaskoczenie po poprzednim powrocie do Polski i 21 godzinnej podróży. Tym razem tylko 17 godzin. Cieszę się że szczęśliwie wróciłam teraz jeszcze przez kilka dni będzie problem z siedzeniem, ale to normalne po tylu godzinach siedzenia na tyłku. Dzisiaj jak zawsze … Czytaj dalej Na polskiej ziemi