A ja znowu poza domem a chciałabym przejść się wieczorem po cmentarzu, jak jeszcze pracowałam w Polsce to zawsze wieczorem z mężem szliśmy, zapalić lampki tam gdzie zapaliliśmy wcześniej. Dzisiaj moi chłopacy byli sami. Teściowa bez zmian, najważniejsze że nie jest gorzej, zobaczymy co powiedzą w Bydgoszczy. Na lepsze niestety się nie zanosi, jak dalej … Czytaj dalej Kolejny 1 listopad