Zabieram się za napisanie od kliku dni ale jak zwykle zabrać się nie mogę, pogoda mnie dobija dwa dni temu burze, tylko jeden dzień i znowu mamy upały. Dzisiaj jeszcze dodatkowo coś mi żołądek szwankuje i głowa mnie boli. W sobotę wybraliśmy się z Grzesiem do Torunia na małe zakupy i oględziny trendów w meblach kuchennych, poszukiwałam także zasłon do pokoju. To co mi się podobało kosztowało tyle że mi nogi się uginały i stwierdziłam, że jednak będę szukała materiału i uszyję je sama. Wreszcie się udało znalazłam fajny materiał w dobrej cenie i postanowiłam kupić

Paczkę dostałam dzisiaj i zabrałam się do pracy, nie było to wcale prostą sprawą bo najgorsze wycięcie materiału, szycie to już przyjemność. Trochę tych zasłon będzie bo w sumie prawie 5 metrów o długości 2,70, więc dzisiaj dałam radę obszyć tylko boki, a jutro przeszyję dół i przyszyję taśmę ściągającą. Niestety remont pokoju nie zrobiony, rolet też nie ma. Dzisiaj dzwonili że założą w przyszłym tygodniu. Dzisiaj namówiłam męża, że w tym tygodniu pomalujemy pokój. Grzegorz zawiesi nowy karnisz a zamiast rolet przez te kilka dni okna będziemy zasłaniać zasłonami. Chcę chociaż kilka dni nacieszyć się odświeżonym pokojem. Nawet pokrowce na krzesła już przyszły więc prawie wszystko do metamorfozy gotowe tylko trzeba chęci.
Na sobotę planuję pierwszego w tym roku grilla w naszym ogródku jakoś tak się złożyło, że jeszcze nie zdążyliśmy zrobić a już za 1,5 tygodnia będę jechać do pracy, mam nadzieję, że pogoda dopisze.
Filip zna już wyniki egzaminów, mogło być lepiej, ale bałam się że będzie jeszcze gorzej, polski 38 % matematyka 28 % angielski 82 %. Mam nadzieję, że to wystarczy aby dostać się do szkoły średniej. Już częściowo uzupełniliśmy dokumentację w szkołach teraz jeszcze trzeba dostarczyć wyniki egzaminów a potem oczekiwanie na listy przyjętych. Niestety teraz strasznie długo to trwa.
Haftu jeszcze nie skończyłam, pewnie zabiorę ze sobą do pracy.
Miłego wieczoru 😗🤗
Piękny wybór!
PolubieniePolubienie
Angielski pięknie!:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Angielski wiedziałam że będzie super bałam się matematyki najbardziej bo trudne mieli zadania
PolubieniePolubienie
Ola też matematykę zawaliła, mimo że cały rok chodziła raz w tygodniu na korepetycje, które najwyraźniej były pieniędzmi wywalonymi w błoto… Praca u Ciebie wre, ale kiedy jak nie teraz… 🙂 Trochę Cię przez to malo, ale przyzwyczailiśmy się, że będąc w Niemczech nadrabiasz zaległości 🙂 U nas wczoraj było 29 w cieniu i nie powiem bym był z tego powodu specjalnie szczęśliwy…
PolubieniePolubienie
W tym roku matematyka wszędzie wyszła fatalnie, no i zadania podobno bardzo trudne były spodziewali się innych zadań. No u mnie 31 w cieniu nie ma czym oddychać
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U mnie dziś 32… Lata w tym kraju są coraz bardziej wykańczające…
PolubieniePolubienie
Dotko odświeżanie mieszkania to rajcujący czas. Męczący to prawda, ale w sumie jak cieszy. Powodzenia dla Filipa!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trochę farby, nowe zasłonki i pokój całkiem inny
PolubieniePolubienie
🤗
PolubieniePolubienie