Wtorek zapowiadał zmianę pogody i faktycznie trochę się zmieniła, słońce przestało tak grzać, ale popadało może 30 minut i zrobiło się parno, od dwóch dni niebo szare powietrze ciężkie a ja jestem nieprzytomna i nic mi się nie chce. W mieszkaniu duchota i w tym momencie człowiek marzy o klimatyzacji. Dzisiaj jak by bardziej niebo … Czytaj dalej Zanosi się na deszcz